O PORTALU Portal to codzienny serwis historyczny, setki artykułów dotyczących przede wszystkim najnowszej historii Polski, a także materiały wideo, filmy dokumentalne, archiwalne fotografie, dokumenty oraz infografiki i mapy. Więcej Polska w XX wieku Warszawa, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Fot. PAP/M. Marek Przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki w sobotę przed Niedzielą Palmową wygłosi nadzwyczajne orędzie wprowadzające katolików w Polsce w Wielki Tydzień. Orędzie zostanie wyemitowane 4 kwietnia o godz. 20 w TVP1 oraz w innych środkach przekazu. "Osoby wierzące nie pamiętają Świąt Wielkanocnych bez procesji wielkanocnej, bez wypełnionego kościoła, bez poświęcenia pokarmów. To bardzo trudny czas dla nas wszystkich, zarówno dla wiernych świeckich, jak i dla duszpasterzy. Tym bardziej zachęcam do wysłuchania orędzia przewodniczącego KEP, aby znaleźć tam duchową pomoc i nadzieję” – powiedział rzecznik Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik. Dodał, że orędzie ma być pomocą na najbliższy czas i wskazówką, jak dobrze przeżyć Wielki Tydzień w obecnych warunkach. Ks. Rytel-Andrianik przypomniał, że od początku pandemii przewodniczący Episkopatu Polski zabiera głos, odnosząc się do aktualnej sytuacji. W komunikacie z 28 lutego, jeszcze przed pojawieniem się koronawirusa na terenie Polski, zachęcił duchowieństwo i wiernych do zachowania zwiększonej ostrożności oraz do wzmożonej modlitwy. Podobnie w komunikacie z 10 marca, a następnie z 13 marca, w związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce i ograniczeniem liczby uczestników zgromadzeń. Poprosił wtedy kapłanów i osoby życia konsekrowanego, aby każdego dnia o godzinie odmawiali w kościele różaniec w intencji osób chorych, tych, którzy się nimi opiekują, jak również służb medycznych i sanitarnych. Do wiernych zwrócił się zaś z prośbą, aby w tym samym czasie odmawiali różaniec w swoich rodzinach. W orędziu telewizyjnym z 14 marca przewodniczący KEP zachęcił do korzystania z dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej mszy św. i do łączenia się ze wspólnotą Kościoła za pośrednictwem transmisji. Poprosił też o przyjęcie ze zrozumieniem ograniczeń nakładanych przez służby sanitarne. Odnosząc się do zarządzenia Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski z 12 marca oraz dekretów biskupów diecezjalnych, podkreślił w orędziu: „Zdaję sobie sprawę z tego, że zarządzenia te mogą być dla niektórych trudne do zaakceptowania. Mimo to – ze względu na zdrowie własne i bliźnich – bardzo proszę o przyjęcie ich w duchu miłości bliźniego”. „Kościoły nie są zamknięte, są otwarte dla modlitwy prywatnej, niemniej jednak jesteśmy zobowiązani do respektowania porządku naturalnego, jaki jest wymuszony przez stan epidemii” – powiedział przewodniczący Episkopatu Polski. W związku z ograniczeniami liczby wiernych mogących uczestniczyć w zgromadzeniach religijnych do pięciu osób, abp Gądecki w komunikacie z 24 marca prosił o uwzględnienie tego faktu w kontekście nadchodzących celebracji, w tym liturgii Wielkiego Tygodnia, „ze względu na zdrowie i życie Polaków". W przesłaniu wideo na piątą niedzielę Wielkiego Postu abp Stanisław Gądecki kolejny raz poprosił o wyrozumiałość wobec obostrzeń, które wiążą się ze stanem epidemii koronawirusa oraz apelował o solidarność i wzajemną pomoc. Przewodniczący KEP, będąc 30 marca w centrali Caritas Archidiecezji Poznańskiej, zaznaczył: „Działalność charytatywna Kościoła różni się tym od zwykłej filantropii, że nie bazuje wyłącznie na ludzkich siłach, ale swoje źródło upatruje w Bogu”. (PAP) Autor: Stanisław Karnacewicz skz/ itm/ NAJNOWSZE Długie bitwy o godzinę „W”. Pamięć o Powstaniu w perspektywie Premiera spektaklu „Kwatera bożych pomyleńców” w MPW – 1 sierpnia Łodzianie oddają hołd powstańcom warszawskim Prezes IPN: reparacje wojenne są wielką szansą dla rządu niemieckiego Lekarze – uczestnicy Powstania Warszawskiego wspominają wydarzenia z 1944 r. Newsletter Oświadczam, że wyrażam zgodę oraz upoważniam Muzeum Historii Polski, ul. Mokotowska 33/35, W-wa (dalej MHP) jako Administratora danych osobowych oraz wszelkie podmioty działające na rzecz lub zlecenie MHP do przetwarzania moich danych osob. (e-mail) w zakresie i celach niezbędnych do otrzymywania newslettera od dnia wyrażenia tej zgody do jej odwołania. Jestem świadomy/a, że mam prawo w dowolnym momencie odwołać zgodę oraz że odwołanie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody udzielonej przed jej wycofaniem. Jestem też świadomy/a, że przysługuje mi prawo dostępu do moich danych, do ich sprostowania, do ograniczenia przetwarzania, do przenoszenia danych, do sprzeciwu wobec przetwarzania. COPYRIGHT Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.Najbliższy termin możliwej wizyty: 1.12.2023 (NFZ posiada najnowsze dane z dnia 24.11.2023) Liczba osób w kolejce: 32 Telefon: +48 664 356 347; PSYCHOLOG Kętrzyn: kolejki NFZ i terminy leczenia. Na wizytę trzeba poczekać 38 dni. Poradnia Psychologiczna Dla Dzieci I Młodzieży Klaudia Kucharska (Poradnia Psychologiczna Dla Dzieci I Justyna Sobczyk, Polska Ostatni rok pokazał nam, jak bardzo jesteśmy od siebie współzależni. Wszyscy jesteśmy częścią tego samego teatralnego ekosystemu, chociaż w różnych funkcjach, miejscach, na różny sposób i z różnym finansowaniem. Wszyscy tworzymy jedną różnorodną całość. Wszyscy zostaliśmy wystawieni na próbę, oddzieleni od widzów i siebie nawzajem, zamknięci w domach. Nie mogąc oddać się pracy twórczej, zanurzyliśmy się w codzienności, od której tak chętnie wcześniej oddalaliśmy się w świat teatru, na terenie którego staraliśmy się tworzyć alternatywne, utopijne opowieści i systemy, które miały być lepsze niż nasza rzeczywistość. Z tych wielkich projektów i planów musieliśmy wrócić do naszych domów i na nowo zbudować ten realny, najbliższy świat, dla którego przez lata nie starczało nam czasu, uwagi i cierpliwości. Część z nas wróciła do swoich bliskich i w relacji z nimi odnalazła wsparcie, część te relacje zerwała, a część nie miała do kogo wrócić i od roku pozostaje sama. Do nas wszystkich kieruję słowa: Zatroszczmy się o siebie! Skoro musieliśmy się zatrzymać, zróbmy to i zobaczmy, w jakim stanie znajduje się świat, który współtworzymy. Znajdujemy się w momencie, w którym system produkcyjny – serce układu teatralnego – stanowczo zwolnił, a szkielet podtrzymujący instytucję powoli zaczął się kruszyć. Zamiast wielkich dzieł ujawniły swą obecność małe narracje, dotąd skrzętnie ukrywane. Siła głosów i historii, które zaczęły opuszczać teren milczenia, które zaczęły wychodzić szczelinami zza kurtyny, okazuje się przerażająco wielka. Lekceważony do tej pory, wyśmiewany, uciszany, ugrzeczniany, zastraszany, dyscyplinowany głos wprowadził w drżenie mocno już skostniały system teatralny, którego wszystkie i wszyscy jesteśmy częścią. Wszyscy drżymy słuchając historii przemocy, które działy się tak blisko nas. Drżą w posadach ściany systemu, który przez lata utrzymywał w cieniu tak wiele przemocowych historii, dokonywanych w imię Sztuki. Wielka jest siła takiego milczenia, ale jeszcze bardziej potężna jest siła nowych głosów i historii, które manifestują sprzeciw wobec stosowanym formom przemocy. Rebecca Solnit mówi o tych nowych głosach, że są jak wulkany, które wybuchają na otwartych wodach, dając początek nowym wyspom. Mówi wyraźnie: to jest moment, kiedy świat się zmienia! Wychodzimy ze strefy cienia, dodając sobie odwagi słowami: „Nigdy nie będziesz szła sama!” – to te słowa solidaryzują nas, prowadzą i dają poczucie wspólnoty. Nie ma teraz ważniejszego zadania niż troska o te głosy, które ryzykując wszystko, opuszczają prywatne przestrzenie, by znaleźć się w strefie publicznej, domagając się swych praw i odzyskując dla siebie miejsce, siłę, autonomię. To właśnie teraz teatr odzyskuje utracony głos i swoją ukrywaną tożsamość. Jako kobieta, pedagożka, reżyserka i współtwórczyni Teatru 21, od wielu lat jestem świadkiem tego, jak wielką moc posiada teatr, który pozwala mówić. Od lat z bliska obserwuję, jak głos osób, które uznano za najsłabsze społecznie, może rosnąć w siłę, by odzyskiwać dla siebie utraconą obecność, by zjednywać sobie kolejnych sojuszników i sojuszniczki! Teatr jest każdym z nas, ma twarz każdego/ każdej z nas; jest każdą historią, którą uwalniamy, tworząc tym samym, jak mówi Solnit, dźwignię, która pozwoli nam siebie ocalić! Tworzymy unikalny, różnorodny ekosystem, w którym jest miejsce dla każdej osoby! Naszym zadaniem jest zadbanie o tych, którzy w społecznym systemie wydają się dziś najsłabsi. Odzyskamy siłę teatru tylko wtedy, kiedy otworzymy się na różnorodne głosy, ukryte historie, wprowadzimy nowych bohaterów i nowe bohaterki, nową publiczność, dla której często, to co robiliśmy było i nadal jest całkowicie niedostępne! Otwórzmy teatr! Wpuśćmy tych, którzy chcą wejść do środka! Pozwólmy, by teatr stał się wspólnym i bezpiecznym ekosystemem, w którym nie ma już miejsca na jakąkolwiek przemoc i bariery komunikacyjne oddzielających nas od ogromnej części publiczności! To my jesteśmy odpowiedzialni za pełną dostępność, która powinna stać się normą! Już najwyższy czas na te zmiany! To drżenie, to znak, że świat się zmienia i tylko od nas zależy, w jakim kierunku pójdziemy! Dziękując za możliwość zabrania głosu w tym ważnym dla nas dniu, przekazuję Państwu tegoroczne hasło Teatru 21: Nie zostawiajmy nikogo w tyle!
Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej W Człuchowie (Pracownia Endoskopii) Adres: Ul. Szczecińska 31, Człuchów. Najbliższy termin możliwej wizyty: 14.12.2023 (NFZ posiada najnowsze
Teraz wiele osób traci pracę i wielki niepokój zagląda w ich serce, bo nie wiedzą, jak utrzymają swoje rodziny. Wielkim orędownikiem na te czasy jest Święty Józef. Jest on opiekunem nie tylko Świętej Rodziny, ale także opiekunem wszystkich rodzin, jeżeli tylko go do siebie jest teraz niepokojów i lęku, który towarzyszy wielu jest właściwy kierunek?Drogowskazem na Mojej drodze są przykazania, i te przykazania są niezmienne od czasu, gdy dałem je wykute na kamiennych tablicach znaczy przykazanie nie zabijaj?To przykazanie staje w obronie życia, życia, które jest darem Boga przykazanie mówi nam, by zawsze bronić życia, by bronić słabszych, by pochylać się nad przykazanie mówi też, by nie niszczyć życia, tego, które jest bezbronne i nie ma nic do powiedzenia, i tego, co błaga o przykazanie mówi nam o obowiązku moralnym, który mówi nam o szacunku i o tym, by nie znieważać zmarłych. A także mówi nam, by szanować własne życie jako dar nie znaczy to, by chronić własne życie i zdrowie za każdą cenę, zapominając o wartości życia naszych braci i sióstr. Zwłaszcza, gdy ich zamordowane ciała mają nam służyć. Tu grzech nakłada się na grzech, gdy egoizm i lęk pozwala, by ciała zamordowanych niewinnych dzieci mogły być wykorzystywane do pokrętne jest tłumaczenie, że te ciała były już dawno Tak, Mój Jezu Umiłowany, teraz wszyscy, którzy się szczepią, znajdują jakieś wytłumaczenie i nie chcą słyszeć, że to jest Szczepionki są wielkim złem i nie ma takiej szczepionki w Polsce, która by nie wykorzystywała tych niewinnych dzieci. Tak, teraz czas próby nastał i czas wielkiego kuszenia, niczym na pustyni. Czas wyboru dla wielu dusz pokaże, jakie są dusze, jakie są ich morale, jaka wrażliwość. A przede wszystkim okaże się, które dusze pozostaną Mi wierne, mimo szczepień będzie wprowadzany stopniowo i będą to różne formy przymusu. Jednak nie bójcie się szczepień i Mi ufajcie, bo Ja jestem Bogiem. Choć będziecie musieli ponieść ofiarę, jednak Ja sam będę wam Mój Ojcze, wielu myśli, że jak się wszyscy zaszczepią, to skończy się pandemia i wszystko będzie jak Ociec: To prawda, jednak nie takie są plany rządu światowego. Czas ucisku nie minie, lecz będzie się nasilał. Dlatego niech każda dusza zbroi się w modlitwie. Niech każda dusza trwa przy Bogu i wszystko Jemu powierza przez ręce Maryi. Niech każda dusza walczy o swoją czystość, a nawet gdy upadnie, to niech Mnie szuka w trwa, Moje drogie dzieci, i nadchodzi czas trwogi, lecz Ja, Bóg Wszechmogący, jestem z wami. Ja jestem Skałą, tak jak Moje przykazania są Bóg, jestem drogowskazem niezmiennym i stałym. Tylko we Mnie znajdziecie ukojenie, we Mnie znajdziecie odpoczynek, we Mnie nadzieja przyjścia Mojego Syna Jezusa Chrystusa zawsze wam towarzyszy, gdyż Ja was nie pozostawię i nie odwrócę się od was w chwili bójcie się, Ja jestem waszym Bogiem, a miłość Moja jest zawsze z Aniu, córko Moja, twoja praca jest bardzo wyczerpująca dla twojego organizmu. Dlatego staraj się nie przemęczać w pracy, gdyż twoja noga wraca do zdrowia stopniowo i wkrótce będzie całkowicie uzdrowienia natychmiastowe i są takie, które są rozłożone w czasie, i Ja dałem ci takie uzdrowienie. Tak, za dwa tygodnie noga twoja będzie całkowicie zdrowa i będziesz mogła jak zwykle pracować. Praca twoja jest związana z dźwiganiem, a w twoim przypadku, także z pokonywaniem wielu kilometrów każdego dnia. Ciężka praca jest udziałem wielu ludzi i często tak jest, że wysiłek ten jest słabo wynagradzany. Niesprawiedliwość ta, tak jak i wyzysk, ściągają na właścicieli tych firm kary. Grzech wyzysku pracowników należy do grzechów, które wołają o pomstę do Nieba, gdyż taki pracodawca okrada swoich pracowników i zuboża ich rodziny.
Na najbliższy czas to także wzmocnienie gwarancji sojuszniczych w Sojuszu Północnoatlantyckim, którego na szczęście jesteśmy członkiem. I tutaj trzeba sprawę postawić jednoznacznie.
Prezydent Andrzej Duda podczas zgromadzenia posłów i senatorów: Zatrzymajmy zło. To jest wyzwanie dla całego wolnego świata Nie ma i nie będzie nigdy naszej zgody na nową Jałtę! Agresja Rosji zjednoczyła ponownie całą wspólnotę transatlantycką. Pokazała, jak istotna jest rola NATO i... 11 marca 2022, 18:31 Orędzie prezydenta na nowy rok 2021. Andrzej Duda: Szczepionka jest skuteczna i bezpieczna. Sam skorzystam z programu szczepień [TREŚĆ] Prezydent Andrzej Duda życzył Polakom, by sprostali wyzwaniom 2021 roku. "Wierzę, że to będzie dobry rok dla Polek i Polaków". 1 stycznia 2021, 7:45 PLUS Dr Janusz Sibora: Orędzie prezydenta było pisane na kolanie. Silny polityk nie tłumaczyłby, dlaczego przejmuje władzę Już pierwsze zdania orędzia prezydenta, cały ten przydługi akapit o wielkim zwycięstwie wyborczym podkreślały raczej słabość Andrzeja Dudy. Silny, niezależny... 6 sierpnia 2020, 15:25 Koronawirus w Polsce. Orędzie prezydenta Andrzeja Dudy: "Zostańmy w domach". Pełna treść orędzia [WIDEO] "Zostańmy w domach" - prezydent Andrzej Duda zaapelował w orędziu o jeszcze większą mobilizację i dyscyplinę w związku z pandemią koronawirusa. W poniedziałek... 20 marca 2020, 20:12 Wybory 2019. Prezydent Andrzej Duda zachęca do głosowania: „Udowodnijmy jak bardzo cenimy demokrację” - Postarajmy się, aby i tym razem padł rekord udziału Polaków w wyborach. Raz jeszcze udowodnijmy, jak bardzo cenimy sobie demokrację, jak bardzo zależy nam na... 10 października 2019, 20:42 Orędzie prezydenta Andrzeja Dudy na nowy rok. "2018 to będzie czas namysłu nad tym, jaką Polskę chcemy pozostawić dzieciom i wnukom" [WIDEO] Tradycyjnie, w ostatni dzień roku, prezydent skierował do Polaków kilka słów. - Mija rok 2017, kolejny rok ważnych zmian to był czas reform dzięki którym... 1 stycznia 2018, 11:01 Orędzie Prezydenta RP: Potrafimy wznieść się jako naród ponad niepotrzebne podziały i spory Wieczorem 10 listopada, dzień przed Świętem Niepodległości, prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie. – Bądźmy razem, bez względu kto w jakim marszu idzie –... 11 listopada 2016, 8:33 Prezydent: Powołam zespół do opracowania nowych zasad wyboru sędziów TK - Narosło wiele wątpliwości wokół wyboru członków Trybunału Konstytucyjnego. Wywołały niepotrzebne spory i emocje. Sejm poprzedniej kadencji dokonał wadliwego... 3 grudnia 2015, 21:00 NOWE Utrudnienia w ruchu w woj. opolskim. Gdzie są dzisiaj prowadzone roboty drogowe? Na których drogach w województwie opolskim prowadzone są dzisiaj ( roboty drogowe? Roboty drogowe: droga A4, Węzeł Brzeg - Węzeł Opole Zachód kier.... 1 sierpnia 2022, 11:00 NOWE Co Polska Policja relacjonuje na Twitterze? Zobacz najważniejsze wydarzenia na profilu Polskiej Policji pojawił się tweet: "RT @PolicjaLubelska: Rozbiliśmy zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się produkcją... 1 sierpnia 2022, 11:00 NOWE Co pojawiło się w ostatnich tweetach na profilu EpiskopatNews? Najnowsze tweety z " na profilu EpiskopatNews pojawił się tweet: ""Dzisiaj o godz. 17:00, w rocznicę wybuchu #PowstanieWarszawskie, zabiją dzwony w kościołach Stolicy.... 1 sierpnia 2022, 11:00 NOWE Wojna na Ukrainie. Władze podają, że Rosja atakuje cele cywilne 60 razy częściej niż wojskowe Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiO) poinformowała, że od 24 lutego br. wojska rosyjskie przeprowadziły około 17,3 tys. ostrzałów celów... 1 sierpnia 2022, 10:55 NOWE Wojciech Szczęsny wrzucił nowe zdjęcia na Instagram. Co nowego słychać u piłkarza? Fanom piłki nożnej Wojciecha Szczęsnego nie trzeba przedstawiać. Obecnie piłkarz, występujący w pozycji bramkarza, we włoskim klubie Juventus. Na swoim... 1 sierpnia 2022, 10:52 NOWE Co słychać u Macieja Dowbora? Zobacz nowe zdjęcia na Instagramie Maciej Dowbor, syn polskiej prezenterki telewizyjnej Katarzyny Dowbor. Maciek Dowbor jest polskim dziennikarzem i prezenterem w telewizji Polsat oraz radiu RMF... 1 sierpnia 2022, 10:51 NOWE Pytania na maturę ustną 2023 z polskiego. Przedstawiamy listę zagadnień na egzamin maturalny z języka polskiego, które trzeba znać Matura 2023 dopiero za rok, ale już teraz warto zapoznać się z wymaganiami egzaminacyjnymi. Na stronie Centralnej Komisji Egzaminacyjnej opublikowane zostały... 1 sierpnia 2022, 10:49 NOWE Organizacja w szafkach kuchennych to podstawa. Zobacz, jak to zrobić Jak zorganizować przestrzeń w kuchennych szafkach, by korzystanie z nich było intuicyjne i wygodne? Podpowiadamy, jakie są najważniejsze zasady organizacji... 1 sierpnia 2022, 10:48 Leki wycofane z aptek w czerwcu 2022. Usuń je z apteczki. Główny Inspektorat Farmaceutyczny przedstawił aktualną listę CZERWIEC 2022 LEKI WYCOFANE Z APTEK SIERPIEŃ 2022. Jest nowa, zaktualizowana lista leków wycofanych przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego. W lipcu główny GIF wydał nowe... 1 sierpnia 2022, 10:46 Matura 2023 z ważnymi zmianami. Dyrektor CKE: "Będzie trochę trudniejsza". Oto harmonogram i zmiany związane z nową maturą! Matura 2023, w nowym wydaniu, zbliża się wielkimi krokami. W kolejnym roku szkolnym uczniowie będą musieli zmierzyć się z egzaminem dojrzałości przeprowadzanym... 1 sierpnia 2022, 10:46 Tak żyje Magda Narożna. Zobacz jak wygląda jej dom ukryty w lesie. Wokalistka zespołu "Piękni i młodzi" ma też drogi samochód Popularna Wokalista bardzo lubi podróżować, ale pod Łomżą ma swój azyl. Dom jest otoczony lasem, ale wokalistka nie boi się tam mieszkać, gdyż posesji strzegą... 1 sierpnia 2022, 10:45 Najnowsze informacje ( GDDKiA na temat autostrad i dróg w Polsce na profilu GDDKiA pojawił się tweet: "RT @GDDKiA_Poznan: Minister Infrastruktury zatwierdził Program inwestycji dla przebudowy skrzyżowania #DK12 i... 1 sierpnia 2022, 10:45 Najnowsze wiadomości ( UOKiK. Co warto wiedzieć? UOKiK prowadzi swój profil na Twitterze, gdzie publikują najświeższe i najważniejsze informacje. Chcesz być na bieżąco? Śledź nasz artykuł, w którym znajdziesz... 1 sierpnia 2022, 10:45 Walce stawiają na rozwój poprzez inwestycje. W tej gminie dzieje się naprawdę dużo Rok 2021 w zakresie zrealizowanych inwestycji był rokiem dotychczas niespotykanym w Gminie Walce, a wręcz rekordowy bowiem zakończono 12 kluczowych inwestycji. 1 sierpnia 2022, 10:33
Duda zapowiedział projekt ustawy ws. UE. "Sprawdzian dla wszystkich sił politycznych". Andrzej Duda zapowiedział, że w środę złoży projekt ustawy, który określi ramy współpracy między
My kapłani jesteśmy więc napełnieni Duchem Świętym po to, aby w mocy Ducha pomagać innym w napełnianiu się Bożym Duchem, by także innych prowadzić do Wieczernika – czytamy w liście biskupów polskich do kapłanów na Wielki Czwartek. Konferencja Episkopatu Polski zachęca księży, by korzystając z darów Ducha Świętego byli pocieszycielami wszystkich spotykanych na drodze życia. Poniżej cała treść listu. Drodzy Bracia Kapłani! Najbliższy czas w polskim Kościele będziemy przeżywać w blasku tajemnicy Ducha Świętego. Dwuletni program duszpasterski kieruje nas wezwaniem „Duch, który umacnia miłość” i ma nas doprowadzić – choć to już w przyszłym roku – do pogłębienia tajemnicy życia „w mocy Bożego Ducha”. Natomiast tegoroczne hasło duszpasterskie: „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym” przypomina nam Wieczernik, w którym – jak mówi słowo Boże w Dziejach Apostolskich – „wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym” (Dz 2,4). W Wielki Czwartek ponownie wchodzimy duchowo do Wieczernika – i nie wychodźmy z niego przed czasem! W Wieczerniku mają swój początek największe dary Naszego Zbawiciela dla Kościoła. Tam przecież Jezus Chrystus w dzień przed swoją męką ustanowił Eucharystię i sakrament kapłaństwa. Tam w osiem dni po swoim Zmartwychwstaniu dwukrotnie powiedział do Apostołów: „Pokój wam!” (J 21,19–20) i dał im Ducha, aby odpuszczali grzechy. W Wieczerniku pierwsza wspólnota Kościoła poznała macierzyńską moc wstawiennictwa Maryi, tam też zaczęła realizować wolę Pana, aby służba Apostołów pod zwierzchnictwem Piotra była przekazywana w następstwie sukcesji. Tam wreszcie zstąpił Duch Święty ze swoimi charyzmatami i dał uczniom władzę zwiastowania Ewangelii z kerygmatyczną mocą, aby wspólnota chrześcijańska wzrastała. Jest to razem siedem wielkich darów, które Bóg związał z „salą na górze”, z Wieczernikiem. 2. Sześć pierwszych darów Wieczernika a. Dar Eucharystii i kapłaństwa służebnego O pierwszych dwóch z tych darów św. Jan Paweł II tak napisał w swoim Liście do kapłanów z roku 2005: „szczególną radość sprawia mi doroczne, duchowe spotkanie w Wielki Czwartek, w dniu, w którym miłość Chrystusa wyraziła się «do końca», w dniu Eucharystii, w dniu naszego kapłaństwa”. Był to ostatni z serii tych listów i dlatego stał się dla nas jakby ostatnią wolą świętego papieża wraz z przesłaniem: „jeśli cały Kościół żyje dzięki Eucharystii, życie kapłańskie winno mieć ze szczególnego tytułu «kształt eucharystyczny»; słowa ustanowienia powinny zatem być dla nas nie tylko formułą konsekracyjną, ale «formułą życia»”. Wiele lat wcześniej wyraził nawet tę radość w postaci szczególnego, duchowego zaproszenia: „Udajemy się do Wieczernika, wraz z Chrystusem i Apostołami, aby sprawując Eucharystię In Cena Domini odnaleźć ten korzeń, który zespala Eucharystię Chrystusowej Paschy i nasze sakramentalne kapłaństwo dziedziczone po Apostołach” (List do kapłanów, 1990). Te wspaniałe i niezwykłe dary zostały złożone w nasze ręce, abyśmy zawsze się o nie troszczyli i o nie dbali jak o najcenniejszy skarb. Zostały nam dane, aby tchnąć w nas zapał do kapłańskiej misji dzielenia się wiarą z naszymi parafianami. Nosimy jednak ten skarb w naczyniach glinianych. Dlatego całą ufność pokładamy w Panu, który nas umacnia. Przecież „od dnia Zesłania Ducha Świętego, w którym Kościół, Lud Nowego Przymierza, rozpoczął swoje pielgrzymowanie ku ojczyźnie niebieskiej, Najświętszy Sakrament niejako wyznacza rytm jego dni, wypełniając je ufną nadzieją” (Jan Paweł II, Ecc Euch, 1). b. Dar pokoju i odpuszczenia grzechów Ta sama uświęcona wieczernikowa komnata staje się scenerią kolejnych dwóch darów Pana Jezusa. Jest to najpierw dar pokoju od ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana. Pokój Chrystusowy jest owocem miłości Bożej aż po ofiarę z siebie samego. Dlatego świat nie może nam dać takiego pokoju. Tylko Chrystus Pan daje ten niezwykły dar: „Pokój mój daję wam, nie tak jak daje świat” (J 14,27). Otrzymujemy go zawsze na Eucharystii. Razem z darem pokoju daje Pan w Wieczerniku dar przebaczenia grzechów. Wspominamy o nim w Niedzielę Miłosierdzia, odczytując stosowny tekst Ewangelii: „Weźmijcie Ducha Świętego: którym odpuścicie grzechy są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane” (J 20,22–23). W tej chwili Zbawiciel tchnął mocą Ducha, aby Kościół udzielał odpuszczenia grzechów w sakramencie pokuty. I to dzięki kapłanom ten wspaniały dar może trwać w Kościele dla dobra tylu braci i sióstr. c. Dar Maryi i Apostołów Następne dwa dary odkrywane przez uczniów pierwszej wspólnoty to bardzo szczególne osoby. Najpierw Najświętsza Maryja Panna. Przecież po Wniebowstąpieniu Chrystusa „wszyscy trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego” (Dz 1,14). Pierwotny Kościół odkrywał w ten sposób w Wieczerniku znaczenie obietnicy z Krzyża: „Oto Matka twoja!” (J 19,27), z miłością przeżywał pośród siebie obecność pierwszej Uczennicy Chrystusa, Matki Kościoła i Oblubienicy Ducha Świętego. Dlatego w Kościele czujemy się jak w domu. Również w Wieczerniku uczniowie Zmartwychwstałego poznawali w praktyce, co miały znaczyć słowa Pana Jezusa: „Na tej skale zbuduję Kościół mój i bramy piekielne go nie przemogą” (Mt 16,18). Widzieli, jak Zmartwychwstały posługuje się Piotrem dla kierowania wspólnotą, dla umacniania jej i do zapewnienia jej ciągłości. Kiedy bowiem opustoszało jedno apostolskie miejsce po śmierci Judasza, to właśnie Piotr wyjaśnił uczniom potrzebę wyboru następcy: „Trzeba, aby jeden z tych, którzy towarzyszyli nam przez cały czas, kiedy Pan Jezus przebywał z nami, stał się razem z nami świadkiem Jego zmartwychwstania” (Dz 1,21n). Tak Duch Boży doprowadził do zapewnienia trwałości hierarchii Kościoła oraz do ustalenia w nim autorytetu Piotra. Dlatego w Kościele czujemy się bezpieczni. Pamięć o tych wielkich sześciu darach przygotowuje nas na docenienie siódmego daru związanego z Wieczernikiem. Jest nim zstąpienie Ducha Świętego w dzień Pięćdziesiątnicy – wraz z Jego charyzmatami i z zadaniem głoszenia kerygmatu Ewangelii z mocą przekonywania serc ludzkich. 3. Dar siódmy: Pięćdziesiątnica „Gdy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym” (por. Dz 2,1–4). Tymi słowami Pismo Święte opisuje nam ukoronowanie darów Wieczernika. Było nim Zesłanie Ducha Świętego wraz z tak nadzwyczajnymi darami jak mówienie językami, a także dary czynienia cudów na świadectwo prawdziwości słów o Zmartwychwstaniu ukrzyżowanego Jezusa. To On „wyniesiony na prawicę Boga, otrzymał od Ojca obietnicę Ducha Świętego i zesłał Go, jak to sami widzicie i słyszycie” (Dz 2,33–34). To ten właśnie dar chcemy szczególnie przeżywać jako Kościół w Polsce w tym roku duszpasterskim w świetle towarzyszącego nam hasła „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”. Dar zesłania Bożego Ducha jest w tym czasie szczególnie powierzony naszemu kapłańskiemu przepowiadaniu i naszemu kapłańskiemu apostolstwu. Ważną pomocą służy nam w tej mierze kolejne słowo św. Jana Pawła II: „Ścisła więź łączy nasze kapłaństwo z Duchem Świętym i Jego misją: w dniu święceń kapłańskich otrzymaliśmy szczególne wylanie Ducha Pocieszyciela, w mocy którego zmartwychwstały Chrystus odnowił w każdym z nas to, czego dokonał w swych uczniach w dniu Paschy. Ten dar Ducha, mający tajemniczą moc uświęcającą, jest źródłem i korzeniem powierzonej nam szczególnej misji ewangelizacji i uświęcania” (List do kapłanów, 1998). My kapłani jesteśmy więc napełnieni Duchem Świętym po to, aby w mocy Ducha pomagać innym w napełnianiu się Bożym Duchem, by także innych prowadzić do Wieczernika. a. Dary Ducha jako znak czasu Każdy pilny obserwator współczesnego chrześcijaństwa odkryje rzucający się w oczy znak czasu: wszędzie dostrzegamy wzmagającą się świadomość Kościoła jako dzieła Ducha Świętego. Czy to w Europie, czy w Ameryce Łacińskiej, zarówno w Afryce, jak i w Stanach Zjednoczonych, w Azji i w Australii – jednym słowem na całym świecie coraz więcej mówi się o Duchu Świętym i Jego darach, coraz bardziej jest obecne pragnienie doświadczania Jego obecności. Widzimy powszechne pragnienie rekolekcji i pobożnych tekstów temu poświęconych, dostrzegamy, jak poszukiwani są księża mówiący o dziełach Ducha Świętego, a jeszcze bardziej duszpasterze umiejący wprowadzać w krąg doświadczenia Jego mocy. Często to pragnienie ludu Bożego znajduje miejsce swojej realizacji w ruchach kościelnych czy w Ruchu Światło-Życie lub ruchu Odnowy w Duchu Świętym, czy to w formacjach pokrewnych. Jest to prawdziwy znak czasu obecny w całym Kościele katolickim, a nawet szerzej – w całym światowym chrześcijaństwie. Jakże ważne jest, aby nasza kapłańska posługa towarzyszyła członkom tych ruchów, byśmy z jednej strony byli przy nich całkiem po prostu obecni, a z drugiej strony – prowadzili, krzepili i zachęcali. Jesteśmy przecież pasterzami, a pasterz prowadzi owce Pana Jezusa zgodnie z zamysłem Kościoła. Ileż środków zostawił nam Chrystus, abyśmy mogli wypełnić tę misję! Najpierw więc, pogłębiona świadomość nieustannego działania Ducha Świętego pozwala nam na nowo odkryć moc Słowa Bożego. Liczne grupy biblijne, osobiste lectio divina, nowy styl przepowiadania wychodzący z biblijnych czytań niedzieli – to wszystko godne zauważenia i podkreślenia owoce poznawania Ducha Świętego w naszych czasach. Święty Jan Paweł II łączył niekiedy takie biblijne wersety w całe „łańcuchy” Bożych obietnic aktualnych dla naszego doświadczenia tu i teraz: „Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: Abba, Ojcze” (Ga 4,6), „Wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi (…). Sam Duch wspiera swoim świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi” (Rz 8, (por. List do kapłanów, 1998). Ważną nowością jest też odkrywanie aktualności Dziejów Apostolskich. W czasach naszej formacji seminaryjnej poznawaliśmy wspaniałą modlitwę płynącą z Tradycji Kościoła: „Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca Twych wiernych i ogień Twojej miłości w nich zapal”. Także dziś wyznawajmy w ten sposób wiarę w nieustającą aktualność opisu dnia Pięćdziesiątnicy w Dziejach Apostolskich. Dane jest nam także na nowo wczuć się w poruszające nauczanie Ojców Kościoła, jak choćby św. Augustyna, który zachęcał, aby przez całe życie chrześcijańskie oczekiwać na nowe wylania Bożego Ducha. Tak pojęty chrzest w Duchu Świętym jest aktualną obietnicą dla każdego chrześcijanina. Nie jest jakimś powtórzeniem sakramentu chrztu, ale raczej jego głębszym przeżywaniem na każdy dzień: ku odnowieniu modlitwy, ku rozpaleniu miłości do Boga i gorliwszej służby braciom w Kościele. Papież Franciszek opisał go jako przyjęcie łaski stania się nowym człowiekiem (kazanie Jest więc darem potrzebnym także dla sługi ołtarza, jeśli chcemy być bliżej Bożego planu dla Kościoła: „Nie na próżno Duch Święty został obiecany nie tylko temu, kto Go nie ma, ale także temu, kto już Go ma: temu, co nie ma – aby miał, a temu, kto ma – aby miał w większej obfitości” (In Evangelium Ioannis). O tym samym darze mówił kiedyś także papież Benedykt XVI: „Boży płomień, płomień Ducha Świętego, jest tym, który jak krzew gorejący płonie, ale się nie spala. Jest to ogień, który płonie, ale nie niszczy; który płonąc, raczej pozwala ukazać najlepszą i najprawdziwszą część człowieka” (kazanie Odnowiona obecność Ducha Świętego rozpala serca miłością do Kościoła zarówno tego minionych wieków, jak i tego otaczającego nas dzisiaj. Ludzie otwarci na Bożego Ducha często są bardziej skłonni do zachwytu Tradycją Ojców Kościoła i do modlitewnej obecności wokół siebie braci i sióstr w Chrystusie. Bywa, że w ten sposób odnawia się też zapał do charytatywnego służenia najbardziej potrzebującym, zgodnie ze słowami Pisma Świętego: „byśmy pamiętali o ubogich” (Ga 2,10). Miłość do wspólnoty uczniów Chrystusa niech wyrazi się w tym czasie szczególniej przez nasze kapłańskie zaangażowanie w przygotowanie duchowe do jesiennego synodu na temat młodych w Kościele. Zapisujmy w ten sposób jakby kolejne duchowe rozdziały Dziejów Apostolskich! b. „Bóg nie jest Bogiem zamieszania, lecz pokoju” (1 Kor 14,33) Oprócz oczywistych błogosławieństw tego znaku czasu, jakim jest pogłębiająca się świadomość charyzmatycznego działania Ducha Świętego w Kościele, zauważamy jednak czasem niebezpieczeństwo naruszenia biblijnych proporcji. Ryzyko to dochodzi do głosu wtedy, gdy zamiast z harmonijną nauką całego Pisma Świętego zdarzy się taka fascynacja wybranymi fragmentami dotyczącymi charyzmatów, że zapomina się o pełni biblijnego nauczania. Wtedy zamiast prawidłowego życia duchem Pięćdziesiątnicy (gr. pentekoste) mamy do czynienia z jakąś jednostronną „pentekostalizacją” Kościoła w negatywnym tego słowa znaczeniu. Obraz kościelnej wspólnoty może zostać zniekształcony, jakby jedynym darem Pana Jezusa dla nas były niezwykłe charyzmaty Ducha Świętego. Ktoś może na przykład tak entuzjazmować się wersetami Pisma mówiącymi o uzdrowieniu, że zapomina o obowiązku weryfikacji ogłaszanych uzdrowień („Idź, pokaż się kapłanowi” – Mt 8,4). Może też stracić z pola widzenia realia życia: do losu człowieka należy często życie z rozmaitymi chorobami i cierpieniami („Raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół” – Kol 1,24). Ktoś inny może tak cenić nadzwyczajne charyzmaty, że słabo dostrzega porządek Kościoła ustanowiony przez samego Boga: „Ustanowił Bóg w Kościele najprzód apostołów” (1 Kor 12,28). Apostoł Paweł bywał w takich sprawach bardzo stanowczy: „Jeżeli komuś wydaje się, że jest prorokiem albo że posiada duchowe dary, niech zrozumie, że to, co wam piszę, jest nakazem Pańskim” (1 Kor 14,37). Innym zaś razem mogłoby się przydarzyć osłabienie nauczania o sakramentach i o moralnych zobowiązaniach chrześcijanina, a przecież „Wielu powie Mi w owym dniu: «Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?» Wtedy oświadczę im: «Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!»” (Mt 7,22–23). Podobnie ważna jest świadomość działania złego ducha i aktywne przeciwstawianie się jego zakusom. Stąd wielka wdzięczność dla posługi naszych kapłanów egzorcystów. Pamiętamy jednak przy tym, że nasze główne kapłańskie orędzie dla chrześcijańskiego ludu brzmi: każdego ochrzczonego Chrystus „zbawił przez obmycie odradzające i odnawiające w Duchu Źródło:Idźmy na wybory po to, by Polska, nasza ojczyzna, była znów Polską dla wszystkich. Szczęśliwej Polski już czas - powiedział marszałek Senatu. TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO W czwartek Andrzej Duda został zaprzysiężony na prezydenta Polski. Podczas uroczystości w Sejmie, polityk wygłosił uroczyste przemówienie. Poniżej jego pełna treść. Drodzy Rodacy, jestem niezwykle wzruszony. Dziękuję bardzo. Szanowni Panowie Prezydenci, szanowne Panie i Panowie Marszałkowie Sejmu i Senatu, Wysokie Zgromadzenie Narodowe, Państwo Premierzy, Rado Ministrów, Eminencje, Ekscelencje, dostojni Goście. Dziękuję, że jesteście Państwo tu ze mną na tej sali, dziękuję, że jesteście świadkami mojej prezydenckiej przysięgi. To dla mnie ogromnie ważne. Dziękuję także moim Rodakom - tym, którzy są tu blisko nas i tym, którzy są daleko, nawet poza granicami kraju, ale łączą się z nami za pośrednictwem mediów, Internetu, łączą się także duchowo. Dziękuję, że jesteście ze mną i mnie wspieracie. Dziękuję mojej rodzinie, przyjaciołom, wszystkim tym, którzy dobrze mi życzyli przed długi czas tej kampanii, która jest już daleko za nami. Dziękuję wszystkim tym, którzy są dzisiaj ze mną dziękuję wszystkim Polkom i Państwo, dziękuję moim poprzednikom, Panom prezydentom wybranym przez naród w demokratycznych wyborach. Ale w szczególności podziękować chciałem temu prezydentowi, którego już nie ma pośród nas. Chciałem podziękować Panu Prezydentowi, profesorowi Lechowi Kaczyńskiemu. Państwo może pamiętacie, że w czasie mojego wystąpienia na pierwszej konwencji, kiedy w zasadzie rozpoczynała się kampania wyborcza, powiedziałam, że kiedyś przed laty zaprowadziła mnie do niego droga mojego wychowania, mojego przygotowania uniwersyteckiego, mojego doktoratu. Zaprowadziła mnie ona do niego i wtedy obok niego dojrzewałem do polityki. Polityki rozumianej jako troska o dobro wspólne, w znaczeniu dobra narodu, dobra polskiego państwa, państwa sprawiedliwego, w którym wszyscy obywatele są traktowani równo, który broni słabszych i nie musi bać się silnych. Mogę powiedzieć, że ta droga, która wtedy się rozpoczęła, a o której mówiłem w czasie mojej kampanii, kiedy spotykałem się z Rodakami, doprowadziła mnie dzisiaj tutaj, bo to oni wybrali mnie na urząd prezydenta RP, który właśnie dziś obejmuję. Drodzy Rodacy, chciałbym z tego miejsca powiedzieć jedno: dziękując za wybór, dziękując za tę obecność, chciałbym powiedzieć, że uczynię wszystko, żeby nie zawieść tych oczekiwań. Dotrzymam zobowiązań wyborczych, które składałem, choć wielu dzisiaj w to wątpi, ale ja jestem człowiekiem niezłomnym i jestem człowiekiem wiary, wierzę, że to możliwe i że zdołam to zrobić. Przede wszystkim tych najważniejszych: zobowiązania do przygotowania i złożenia projektu ustawy o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku, po to, żeby ulżyć najbiedniejszym; zobowiązania do tego, aby złożyć projekt ustawy obniżającej wiek emerytalny. Pamiętam o tym, nie zapomniałem o tym, nie zapominam o moich zobowiązaniach, nad innymi będę pracował razem z Narodową Radą Rozwoju. Wierzę, że będę miał poparcie społeczne, ale wierze także, że znajdę ku temu poparcie w Wysokiej mówili mi o swoich troskach, o swoich problemach, o tym, jakiej Polski by chcieli. Bo na moich spotkaniach wielu ludzi do mnie przychodziło, ja im odpowiadałem i uczyłem się przy nich również tego, czego dzisiaj potrzebuje Polska. Uczyłem się w sposób bardzo namacalny, po bezpośrednim kontakcie z nimi. I chcę, Proszę Państwa, dzisiaj bardzo mocno powiedzieć: jednym z podstawowych oczekiwań jest to, byśmy zaczęli odbudowywać wspólnotę. Ludzie marzą o takiej wspólnocie, która w Polakach powstała w latach 80-tych, w czasach "Solidarności". Dlatego mówię dzisiaj do ludzi o różnych poglądach, różnym światopoglądzie, wierzących i niewierzących - proszę o wzajemny szacunek, proszę, żebyśmy szanowali swoje prawa, oczywiście bez narzucania ich innym. Ale żebyśmy umieli te prawa nawzajem szanować. Proszę, żebyśmy umieli szanować się nawzajem. Mówię o tym zwłaszcza w sali sejmowej, mówię do polskich polityków, mówię to także do siebie - chciałbym, żebyśmy budowali wzajemny szacunek, bo to szacunek musi być podstawą wspólnoty. A tylko wtedy , kiedy jesteśmy wspólnotą, jesteśmy w stanie naprawić nie tylko Polska, ale przede wszystkim Polacy, tej naprawy bardzo potrzebują i to w wielu obszarach. To służba zdrowia, to codzienny poziom życia wielu rodzin, to dzieci, których wiele dzisiaj nie dojada, zwłaszcza na obszarach wiejskich. To oni potrzebują pomocy, Państwo dobrze o tym wiecie. To młodzież, która emigrowała, bo nie widziała możliwości rozwojowych w naszym kraju - musimy dzisiaj wyciągnąć do nich rękę. Musimy zacząć naprawiać Rzeczpospolitą. Wierzę w to głęboko, że jest na tej sali wielu polityków, którzy taką wolę mają, którzy także słuchają obywateli. Ja chcę zagwarantować dzisiaj, że będę w tym zakresie niezłomny i będę działał, że wierzę w dobre współdziałanie z Rządem, z Sejmem i Senatem. Wierzę także w to w sprawach zewnętrznych - w dobre współdziałanie z Parlamentem Europejskim naszymi przedstawicielami na ważnych stanowiskach w Unii Europejskiej. Wierzę w to, że będziemy razem służyli ojczyźnie, bo ta sprawa jest dziś niezwykle istotna. Będziemy służyli ojczyźnie - i w przestrzeni krajowej, i w przestrzeni w tej drugiej mamy dwa wielkie sukcesy w ciągu ostatnich dwudziestu sześciu lat - zdobyliśmy się na wolność, weszliśmy do NATO, jesteśmy członkiem Unii Europejskiej, Polacy są w większości z tego zadowoleni. To wielkie dzieło, które zostało dokonane, dlatego, że przesunęło nas ono, nie tylko w tym znaczeniu symbolicznym, ale także w rzeczywistości geopolitycznej ze wschodu na zachód. Żyjemy dzisiaj w innych warunkach i w innym państwie niż przed rokiem 1989. Ale polska polityka zagraniczna, która nie powinna podlegać rewolucji, bo polityka zagraniczna rewolucji nie lubi, potrzebuje dzisiaj korekty - ta korekta to zwiększenie aktywności; mówienie o naszych celach i aspiracjach; przedstawianie naszego punktu widzenia w sposób spokojny, ale zdecydowany i jednoznaczny; to komunikowanie tego partnerom w przestrzeni międzynarodowej. I w ten sposób powinniśmy dbać o spójność Unii Europejskiej, tak żeby przy budowaniu tej spójności nasze sprawy był uwzględniane. W ten sposób powinniśmy budować jedność Sojuszu Północnoatlantyckiego i pilnować jej, bo to jest niezwykle ważne dla druga sprawa to bezpieczeństwo, przede wszystkim bezpieczeństwo militarne. Najważniejsze w tym zakresie to budowa silnej, dobrze wyposażonej polskiej armii. To ogromnie ważne zadanie na najbliższe lata, bo to podstawowa gwarancja niepodległości, suwerenności i bezpieczeństwa obywateli. To wielkie zadanie dla nas wszystkich, ale przede wszystkim dla prezydenta, który jako najwyższy zwierzchnik sił zbrojnych ma współdziałać w czasach pokoju z ministrem obrony narodowej. To współdziałanie z mojej strony będzie, ale będzie także aktywność. I wierzę w to, że będziemy mogli działać wspólnie dla dobra Rzeczpospolitej w tym zakresie. Ale na najbliższy czas to także wzmocnienie gwarancji sojuszniczych - w Sojuszu Północnoatlantyckim, którego na szczęście jesteśmy członkiem. I tutaj trzeba sprawę postawić jednoznacznie - potrzebujemy większej gwarancji ze strony NATO, nie tylko my, jako Polska, ale cała Europa Środkowo-Wschodnia w obecnej sytuacji geopolitycznej, trudnej jak Państwo doskonale wiecie. Potrzebujemy większej obecności NATO w tej części Europy, także w naszym kraju. Już podjąłem na ten temat rozmowy. Jako prezydent elekt miałem zaszczyt spotkać się ze znaczącymi przedstawicielami innych krajów, naszych sojuszników w NATO i przedstawicielami Sojuszu Północnoatlantyckiego także. I to jest dla mnie niezwykle ważne i chcę to zrealizować w ramach inicjatywy, o której już mówiłem - inicjatywy "Newport Plus", tak aby nam to zostało zagwarantowane w sposób jednoznaczny na najbliższym szczycie Sojuszu, który w 2016 roku odbędzie się w Warszawie. To wymaga wytężonej pracy na niwie dyplomatycznej, ale wierzę w to, że to także jesteśmy w stanie polityka międzynarodowa to przede wszystkim poprawne stosunki z sąsiadami, o to trzeba niezwykle dbać. Dobre stosunki sąsiedzkie są ważne, one wzmacniają bezpieczeństwo, w tym kierunku także powinniśmy działać. Tam gdzie sytuacja jest trudna powinniśmy podjąć zwiększone wysiłki, ale powinniśmy rozmawiać także z naszymi partnerami tu w Europie Środkowo-Wschodniej, na północy, od Basenu Morza Bałtyckiego aż po Adriatyk. Trzeba szukać tego, co wspólne. Trzeba szukać tego, co łączy, aby także w przestrzeni międzynarodowej budować wspólnotę. Dziś Polacy też tego bardzo oczekują. Dobre stosunki są gwarancją spokoju i bezpieczeństwa, myślę, że to pragnienie wielu Polaków, jako także elementu naszego dorobku w ramach Unii Europejskiej. Powinniśmy starać się to pogłębiać i w tym zakresie nasza polityka zagraniczna także potrzebuje aktywności. W pewnym sensie odnowa i odnowienie Grupy Wyszehradzkiej, ale także przyciąganie nowych partnerów, szukanie z nimi porozumienia - to zadania na najbliższy lat. Jako prezydent Rzeczypospolitej, współdziałając z ministrem spraw zagranicznych i premierem, jak nakazuje to Konstytucja, jestem gotów się tego zadania podjąć i je Państwo, ale polityka zagraniczna to nie tylko ta wielka, to nie tylko ta w skali europejskiej czy światowej, to także ta mniejsza polityka wobec Polaków, Polonii, wobec naszych rodaków. Miliony naszych rodaków są rozsiane po świecie, oni potrzebują większego kontaktu z Polską, oni potrzebują aktywności ze strony rządzących. I w związku z tym podjąłem decyzję, że w ramach Kancelarii Prezydenta powstanie Biuro ds. Polonii i Polaków Zagranicą. Po to, aby te zadania aktywnie podjąć. Można w nich wskazać kilka dróg. Pierwsza, to Polonia, której przedstawiciele często zajmują eksponowane stanowiska: w polityce w niektórych krajach, w biznesie. Oni myślą o Polsce, czują się Polakami, chcą pomóc, ale potrzebują łączności z krajem, potrzebują tego, aby do nich wyciągnąć rękę, potrzebują, aby właśnie z nimi także współdziałać dla dobra Rzeczpospolitej. Chcę to działanie podjąć. Jest wśród niech wielu młodych ludzi, wielu młodych Polaków, którzy urodzili się za granicą, ale o Polsce cały czas pamiętają, pamiętają o polskiej to także Polacy, którzy przy przesunięciu granic przed dziesiątkami lat, zostali pozostawieni na Wschodzie. To także ci, którzy zostali tam wywiezieni. Wielu z nich chciałoby wrócić i to jest zadanie, powiedziałbym, dziejowe dla polskiego państwa. To jest sprawdzian, czy jesteśmy w stanie temu podołać, żeby spełnić to wielkie marzenie wielu z nich. Dzisiaj trzeba ich wspierać, aby mogli krzewić polską kulturę i aby młodzi o Polsce nie zapominali. To wielkie zadanie dla państwa - finansowe i organizacyjne. Ta pomoc jest bardzo potrzebna. W tym zakresie także chciałbym zdecydowanie proszę Państwa, to nie tylko to. Przecież dzisiaj tym naszym największym problemem są wyjeżdżający od lat z Polski młodzi ludzie. Wyjeżdżający za pracą, godnym życiem, szukający dla siebie szans. Ja wiem, że wielkim zadaniem, o którym wielokrotnie mówiłem, jest wzmocnienie polskiej gospodarki, jest podniesienie jakości życia w Polsce, jest pomoc polskim przedsiębiorstwom. Żeby nie mówili, że państwo jest wobec nich opresyjne, żeby mieli więcej wolności, więcej swobody działania i żeby mieli wsparcie od państwa, ale takie, z którego korzystaliby wtedy, kiedy chcą, a nie mówili, że państwo zastawia na nich pułapkę. To oni mają tworzyć nowe miejsca pracy, to oni mają budować pomyślność, bo to właśnie mała i średnia przedsiębiorczość jest naszym największym skarbem. Ale zanim te warunki u nas stworzymy, a nie stanie się to przecież od razu, to trzeba podtrzymywać łączność z tymi młodymi, którzy wyjechali za granicę i którzy myślą o powrocie do Polski - wtedy kiedy będą mieli taką możliwość, żeby się rozwijać, wykorzystać swoją kreatywność, a także doświadczenie, które za granicami zdobyli. To łączność z rozmawiałem - w Londynie, Brukseli, innych miejscach - i powiem Państwu tak - dzisiaj oni potrzebują wsparcia jeśli chodzi o polskie szkolnictwo, żeby ich dzieci mogły się uczyć języka polskiego, polskiej historii, żeby mogli się uczyć po polsku. Dzisiaj nauczyciele, którzy tam są i uczą, mówią: "chcielibyśmy mieć taki status jak nauczyciele w Polsce, przecież uczymy polskie dzieci, chyba jesteśmy tego godni". Czy polskie państwo tego nie rozumie? My te wszystkie kwestie musimy uwzględnić. Musimy pozostawać z nimi w kontakcie i musimy o nich dbać. Dlatego trzeba wzmacniać polskie placówki dyplomatyczne, trzeba wzmacniać naszą aktywność w sferze nie tylko Polonii, ale także Polaków poza granicami, niezależnie od dbania o to, by stworzyć im warunki do powrotu do także polska kultura, którą powinniśmy do nich wysyłać, żeby wspierać ich oczekiwania i dążenia. Ale musimy te kulturę także wspierać tutaj w kraju. Dziś wielu twórców i artystom mówi, że zostali pozostawieni, że nie mogą się zrealizować, że tworzą i nic z tego nie wynika, a czasem nie mogą tworzyć choćby ze względów finansowych, że mają niski poziom życia. Znikają instytucje kultury, zwłaszcza w tej Polsce powiatowej, ale także i w wielkich miastach. Chciałbym, żeby przestano mówić, że Polska powiatowa jest zwijana. Dzisiaj polska kultura potrzebuje mecenatu ze strony państwa - będzie miała z całą pewnością swojego patrona w prezydencie RP, którym dzisiaj zostaję. Szanowni Państwo, nasz wielki Rodak Jan Paweł II mówił: "wymagajcie od siebie, nawet wtedy, kiedy inni od was nie wymagają". Ja powiem tak: proszę Państwa, dzisiaj wymagają, słyszałem to przez ostatnie pół roku, na każdym kroku. Wymagają od nas, wymagają od polityków. Powinniśmy być razem i powinniśmy razem służyć ludziom. To jest wielkie zadanie na najbliższe lata. Przede wszystkim dla mnie, dla prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. ale liczę na to, że będę miał Państwa wsparcie, także w polityce historycznej. Bo dzisiaj Polska tam często wymaga obrony, wymaga ochrony jej dobrego imienia. I dlatego mówiłem, że chcę stworzyć specjalną instytucję, która będzie miała obowiązek, tego dobrego imienia bronić na całym świecie. Niech ona istnieje pod patronatem prezydenta, premiera i ministra spraw zagranicznych razem. Niech to będzie symbol jedności. My Polacy, mamy wielką historię i nie powinniśmy się jej wstydzić, wręcz przeciwnie, powinniśmy być z niej dumni, powinniśmy mówić prawdę, ale powinniśmy także walczyć o prawdę w stosunkach z naszymi sąsiadami. Bo dobre stosunki międzysąsiedzkie, międzyludzkie mogą być zbudowane tylko na prawdzie. Dlatego aktywna polityka historyczna jest potrzebna i wewnątrz kraju, i na zewnątrz. I ja się zobowiązuję, także i w tym zakresie, być aktywny. Szanowni Państwo, zostałem wybrany prezydentem RP, zostałem wybrany przez naród, mogę tak powiedzieć. w ostatnich dniach, w ostatnich sytuacjach zdarzają mi się takie sytuacje, że przychodzą do mnie ludzie na ulicy i mówią: "dzień dobry, Panie Prezydencie, nie głosowaliśmy na Pana, ale życzymy, żeby dotrzymał Pan swoich zobowiązań, to co Pan mówił w kampanii". Kiedy to słyszę, mam poczucie, że rzeczywiście zostałem wybrany przez naród. Ale mam tez poczucie ogromnego zobowiązania, jakie zaciągnąłem i wielkiej odpowiedzialności. Wielokrotnie słyszałem, zwłaszcza w czasie kampanii: "niemożliwe, niech Pan nie liczy, niemożliwe". Proszę Państwo, stoję tutaj przed Państwem jako prezydent Rzeczpospolitej Polskiej. Wiele jest możliwe, jeśli działamy razem i działamy zgodnie. Wiele jest możliwe, jeśli wykazujemy się zrozumieniem, jeśli jesteśmy dla siebie Duda obejmuje dziś urząd prezydenta Rzeczypospolitej. I wierzę, że się uda. To jest orędzie na czas wojny, która trwa, i na czas pokoju, który nadejdzie – napisała Monika Strzępka i Dramatyczny Kolektyw z okazji 60. Międzynarodowego Dnia Teatru. Orędzie odczytano w czwartek w Warszawie, w geście solidarności z ofiarami rosyjskich ataków w Ukrainie. Przewodniczący Episkopatu arcybiskup Stanisław Gądecki wygłosi dziś nadzwyczajne orędzie wprowadzające katolików w Polsce w Wielki Tydzień. Orędzie zostanie wyemitowane po godzinie w Programie 1. Polskiego Radia, w Programie Pierwszym Telewizji Polskiej oraz w innych środkach społecznego przekazu. Rzecznik Episkopatu ksiądz Paweł Rytel-Andrianik powiedział, że "osoby wierzące nie pamiętają Świąt Wielkanocnych bez procesji wielkanocnej, bez wypełnionego kościoła, bez poświęcenia pokarmów". To bardzo trudny czas dla nas wszystkich, zarówno dla wiernych świeckich, jak i dla duszpasterzy. Tym bardziej zachęcam do wysłuchania orędzia przewodniczącego Episkopatu, aby znaleźć tam duchową pomoc i nadzieję. Ksiądz Paweł Rytel-Andrianik zaznaczył, że orędzie ma być pomocą na najbliższy czas i wskazówką, jak dobrze przeżyć Wielki Tydzień w obecnych warunkach. Przewodniczący Episkopatu w komunikacie z 28 lutego, jeszcze przed pojawieniem się koronawirusa na terenie Polski, zachęcił duchowieństwo i wiernych do zachowania zwiększonej ostrożności oraz do wzmożonej modlitwy. Podobnie w komunikacie z 10 marca, a następnie z 13 marca, w związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce i ograniczeniem liczby uczestników zgromadzeń. Poprosił wtedy kapłanów i osoby życia konsekrowanego, aby każdego dnia o godzinie odmawiali w kościele różaniec w intencji osób chorych, tych, którzy się nimi opiekują, jak również służb medycznych i sanitarnych. Do wiernych zwrócił się z prośbą, aby w tym samym czasie odmawiali różaniec w swoich rodzinach. W orędziu telewizyjnym z 14 marca Przewodniczący Episkopatu zachęcił do korzystania z dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej Mszy świętej i do łączenia się ze wspólnotą Kościoła za pośrednictwem transmisji. Poprosił też o przyjęcie ze zrozumieniem ograniczeń nakładanych przez służby sanitarne. Odnosząc się do zarządzenia Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski z 12 marca oraz dekretów biskupów diecezjalnych, podkreślił w orędziu: "Zdaję sobie sprawę z tego, że zarządzenia te mogą być dla niektórych trudne do zaakceptowania. Mimo to - ze względu na zdrowie własne i bliźnich - bardzo proszę o przyjęcie ich w duchu miłości bliźniego". Kościoły nie są zamknięte, są otwarte dla modlitwy prywatnej, niemniej jednak jesteśmy zobowiązani do respektowania porządku naturalnego, jaki jest wymuszony przez stan epidemii. W związku z ograniczeniami liczby wiernych mogących uczestniczyć w zgromadzeniach religijnych do pięciu osób, przewodniczący Episkopatu w komunikacie z 24 marca prosił o uwzględnienie tego faktu w kontekście nadchodzących celebracji, w tym liturgii Wielkiego Tygodnia, "ze względu na zdrowie i życie Polaków". W przesłaniu wideo na piątą niedzielę Wielkiego Postu arcybiskup Stanisław Gądecki kolejny raz poprosił o wyrozumiałość wobec obostrzeń, które wiążą się ze stanem epidemii koronawirusa oraz apelował o solidarność i wzajemną pomoc. Przewodniczący Episkopatu, będąc 30 marca w centrali Caritas Archidiecezji Poznańskiej, zaznaczył: "Działalność charytatywna Kościoła różni się tym od zwykłej filantropii, że nie bazuje wyłącznie na ludzkich siłach, ale swoje źródło upatruje w Bogu". culCghj.